Żródło: program TV oraz książka "Nigella gryzie" + własna kombinacja
Składniki:10 białek o temp. pokojowej
500 g cukru pudru
4 łyżki stołowe mąki kukurydzianej
2 łyzki octu winnego, ja polecam jabłkowy
KREM:
500 ml smietanki kremowki
pół szklanki cukru pudru do kremowki
lub
1 krem Dr. Oetker waniliowy + 1 krem Dr. Oetker ajerkoniak
( przygotować zgodnie z przepisem na opakowaniu)
owoce na wierzch , zazwyczaj do Pavlovej daje się truskawki, ale wiadomo, że nie ma ich przez cały rok, bo tych sztucznych to nie licze! Polecam kombinacje owoców: borówek, truskawek, kiwi itp.
Zimą robię to ciasto z owocami z puszki.
Przygotowanie:
Rozgrzać piekarnik do 180 stopni.
Tortownicę czy inną formę wylożyć pergaminem. Polecam kwadratowa foremke, gdyż przy tortownicy jest za dużo zabawy z tym pergaminem.
Ubiż bialka (ze szczypta soli) na sztywno, powoli dodawać cukier aż do uzyskania jednolitej konsystencji. Dodać mąkę kukurydzianą i ocet winny (to sprawi, że beza będzie w środku bardziej ciagnąca). Wylać ciasto do formy wyłożonej pergaminem.
Wstawić do piekarnika. Pierwsze 10 minut piec w temperaturze 180 stopni, następnie zmniejszyć do 150 stopni i piec w tej temperaturze przez pół godziny. Później zmniejszyć na 110 stopni i piec
2 godziny ( na środkowej wysokosci piekarnika) .
Po uplywie tego czasu wyłączyć piekarnik i pozostawić w nim bezę do wystygniecia (drzwiczki powinny byc już wtedy lekko odchylone). Ja ją zostawiam na całą noc do wysuszenia ,a krem robie na drugi dzień rano - w dzień imprezki.
Ubić na sztywno smietankę wraz z cukrem pudrem. Najpierw ubijamy na sztywno śmietanę (polecam dodać szczyptę soli) , następnie powoli nadal ubijając dodajemy cukier puder.
Wylozyc to na beze. Udekorowac owocami. Przechowywac w lodowce.
Ciacho dobre polecam!
Ciacho dobre polecam!
U mnie na imprezach zawsze robi furorę i znika jako pierwsze :)
smakowicie wyglada;)
OdpowiedzUsuńBezę pieczesz zdecydowanie zbyt długo :-) powinna być biała i puszysta, krucha i delikatna, a na zdjęciu wygląda jak placek. Taka krucha jest u Nigelli i wygląda(oraz smakuje) nieziemsko. Nie trzeba też formy, bo dobrze ubita piana trzyma się sama , wystarczy rozsmarować ją na blasze wyłożonej papierem w dowolny kształt(byle tylko bez "kopułki" ;-) Pozdrawiam kulinarnie
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńwygląda przepysznie, chętnie bym spróbowała :)
OdpowiedzUsuńlubiepodrozowac
kolejny przepyszny przepis :) szkoda, że tak dawno się tu nic nie pojawiło
OdpowiedzUsuńdlakieszeni
dziękuje za kolejny świetny przepis :)
OdpowiedzUsuńświetny przepis :) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńwygląda rewelacyjnie! ale bym jadła :)
OdpowiedzUsuńpyszności :)
OdpowiedzUsuńpyszny przepis :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCiasto marzeń! ;)
OdpowiedzUsuńSłodkie i pyszne :)
OdpowiedzUsuńMuszę zrobić!
OdpowiedzUsuńCudowne ciacho!
OdpowiedzUsuńBardzo dobre!
OdpowiedzUsuńMniamnuśne;D
OdpowiedzUsuńSuper :)
OdpowiedzUsuńBrzmi jak marzenie;)
OdpowiedzUsuńRewelacja!
OdpowiedzUsuńEkstra!
OdpowiedzUsuńSuper :)
OdpowiedzUsuńAż ślinka cieknie! Kocham bezy :)
OdpowiedzUsuńWygląda naprawdę niesamowicie! :)
OdpowiedzUsuńA ja zrobiłam go wczoraj i do dzisiaj nie został ani okruszek :D Dzieciaki uwielbiają tę bezę :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam bezy :)
OdpowiedzUsuńSuper przepis! Zrobiłam go znajomym z foto-kalendarz.pl i muszę powiedzieć, że byli zachwyceni :) Mam nadzieję, że jeszcze jakiś przepis podkradnę z twojego bloga, bo sama nie mogę się doczekać wypróbowania tych pyszności :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie przepisy
OdpowiedzUsuńBardzo słodkie i dobre
OdpowiedzUsuńSuper deser, zawsze zastanawiałem się jak oni to robią w cukierniach
OdpowiedzUsuń