sobota, 7 maja 2011

CHILLI CON CARNE I COŚ JESZCZE ...


750 g mięsa mielonego wołowo-wieprzowego
2 czerwone cebule
puszka fasoli czerwonej w puszce
2 puszki pomidorów pokrojonych bez skórki
przyprawa chili con carne
potarty ser
chipsy tacos serowe bądź jak kto lubi

Cebulę zeszklić na złocisty kolor, dodać mięso mielone, podsmażyć, poddusić. Po około 20 minutach dodać pomidory z puszki, odsączoną fasolę oraz posypać przyprawą do chili con carne.
Podawać z chipsami tacos
Dusić, na koniec dodać trochę potartego sera, wymieszać dokładnie.
Mi smakuje, mniam!!!!
A do chilli con carne zaserwowałam dodatkowo domową pizzę ;) biesiadownicy byli zadowoleni ;)





Ok, na dzisiaj dosyć tych smakowitości, bo zaraz zgłodnieję ....
Obiecuję poprawę w publikowaniu postów, tak więc jeszcze sporo przed Wami ;)

NALEŚNIKOWA UCZTA

 

Naleśniki - chyba każdy wie jak je się robi, więc nie będę tu rozpisywać co i jak ;)

Dodatkowo:1 serek homogenizowany naturalny lub waniliowy
3 łyżki dźemu truskawkowego
Wszystko dokładnie wymieszać

Polewa:Sos truskawkowy lub malinowy
Polewa czekoladowa
Posypka
Cokolwiek, aby fajnie wyglądało

Ja użyłam sosu malinowego takiego gotowego do lodów, odrobiny kakao rozpuszczalnego oraz odrobina cukru pudru

Jestem na diecie Dukana i katowałam się patrząc jak maż i dzieciaczki zajadali się tymi naleśnikami...które zresztą sama przygotowałam...ale grunt to silna wola :)
 
 

DOMOWE HOT-DOGI

 
 
Rodzince smakowały, niestety ja takich rarytasków jeść póki co na moim dukanie nie mogę ;)

Gotowe bułki do hot dogów
Parówki
Ser żółty
Kapusta pekińska
Ogórek
Czerwona papryka
Jogurt 0%

Sos- majonez + ketchup w równej proporcji

Bułki przecinamy ( ale nie do końca). Wkładamy sera - tyle ile kto lubi, na to parówka
Taki bułeczki wkładamy na blaszkę i do nagrzanego pieca do około 180 stopni na około 15 minut- aż się ser rozpuści.

Wyciagamy po tym czasie z pieca, środek polewamy sosem z ketchupu i majonezu, następnie nakładamy wcześniej przygotowaną sałatkę.
Moja to: poszatkowana kapusta pekińska , pokrojony ogórek, pomidor, wszystko posypane solą czosnkową, polane jogurtem O%. I gotowe

Smacznego !!!!!

Camembert w złocistej panierce


..... smażymy tak jak kotleta z piersi kurczaka .....
bułka tarta, jajko i na gorący tłuszcz
a efekt:
NIEBO W GĘBIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!

OWOCOWY DESER


Na spód salaterki - gałka lodów waniliowych, bądź jakie inne lubicie ;)

Następnie owocowa sałatka:3 banany
3 kiwi
2 średniej wielkości jabłka
4 połówki brzoskwini z puszki
mały jogurt truskawkowy
serek Danio z czekoladą bądź z rodzynkami
Wszystkie owoce pokroic na kawałki, dodać schłodzony jogurt i serek. Bardzo dokładnie wymieszać.
Sałatką przykrywamy gałkę loda. Polewamy ulubionym sosem- ja użyłam malinowego, posypać posypka lub kakao rozpuszczalnym.
Moje dzieci uwielbiaja taki deser ... ężuś zreszta tez ;)
A na dodatek mamy wszystko w jdnym- i owoce, i serek, i dużo dużo przyjemności!
Polecam, smacznego !!!
 

 

DIETA DUKANA - Babka cytrynowa


Babkę tą odkryłam na bardzo fajnym blogu z kotem w kuchni .
Oczywiście nie byłabym sobą gdybym go nie przerobiła na swoje ;) no cóż taka już moja przypadłość ;)
Pierwotnie w przepisie były dodane drożdże oraz budyń w proszku- ja z niego zrezygnowałam ponieważ jest on zabroniony na dukanie.... ale każdy stosuje tą dietę wg własnych decyzji...więc nie będę tu oceniać autorki ;)

Składniki:
4 jajka
6 łyżek otrębów ( niezmielonych) 2 łyżki pszennych i 4 owsianych
4 łyżki mleka w proszku - nie może być granulowane!!!
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
2 łyżki mazeiny
aromat cytrynowy i pomarańczowy wedle uznania- ja dałam tak po niecałej łyżeczce
3 łyżki słodzxika w proszku

Przygotowanie:
Oddzielamy żółtka od białek. Białka ubijamy na sztywną pianę z dodatkiem szczypty soli.
W drugim naczyniu mieszamy pozostałe składniki- wystarczy tylko tak aby się skleiły i stanowiły jedną masę.
Do ubitych białek (NIGDY ODWROTNIE !!! ) dodajemy stopniowo pozostałe składniki i dalej miksujemy na mniejszych obrotach.
Formę do keksówki wyłożyć papierem do pieczenia. Wlać powstałą masę.
Włożyć do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na około 30-35 minut.
Po tym czasie sprawdzić patyczkiem i jak ciasto nie będzie się przyklejać to wyciągamy z pieca.
Ściągnąć paper i przełożyć na deskę bądź talerz.

Babeczkę można posypać słodzikiem, jednak ja proponuję polukrować.... a przepisik na lukier podaję poniżej:
2 łyżki słodzika w proszku
1,5 łyżka soku z cytryny
1 łyżka wody
1 łyżeczka odtłuszczonego kakao (proponuje DecoMorreno)
Wszystko wymieszać i polać jeszcze ciepłą babeczkę.

Dzisiaj zrobiłam eksperymentalnie wersję bez mazeiny. Powiem tak- w smaku identyczna, tylko bardziej krucha- mniej zbite ciasto- ale czy to przeszkadza? Przynajmniej nie trzeba się ograniczac w kawałkach.... a tak mamy słodkość i porcję niezbędnych otrębów ;)



Osobiście POLECAM, bo takie przysmaki trzymają mnie przy tej diecie... bo niestety słodkości brakuje ;) Dobrze, że są takie dukanowskie ;D

środa, 30 marca 2011

DIETA DUKANA - Ciepła babeczka dukanowska "PYCHOTKA"



Przepis na ten smakołyk odkryłam dzięki blogowi Migoshia

I odkąd spróbowałam ,tak nie mogę się rozstać i wiem, że takie babeczki będą mi długo towarzyszyć....a przede wszystkim wspierać, gdy przychodzi chwila kryzysu pt " Chcę coś SŁODKIEGO i to szybko!!!! "

Jest to najpyszniejszy dietetyczny deser, jaki do tej pory jadłam, a próbowałam już wielu różnorodnych przepisów.

Tak więc pozwalam sobie przytoczyć u mnie na blogu ten przepisik, ponieważ WARTO aby go spróbować!!!

Składniki po mojej lekkiej modyfikacji:

4 łyżki otrębów (ja daję 3 łyżki owsianych, 1 łyżkę pszennych )
1 jajko
1 płaska łyżka słodzika w proszku
1 niepełna łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka kakao odtłuszczonego
3-4 łyżki mleka lub kefiru 0% lub jogurtu 0%

Przygotowanie:
Otręby zmielić w młynku do kawy - niestety to powoduje, że tracą swoje właściwości :(
Wszystkie składniki włożyć do naczynia, wymiksować- ja osobiście używam takiej trzepaczki do jajek i też jest ok, a przynajmiej jest mniej do zmywania.
Przelać do miseczki, która się nadaje do użycia w kuchence mikrofalowej - później dorzucę fotkę w jakiej ja robię ........
Wstawić do mikrofalówki na 4 minuty. Babeczka bardzo szybko rośnie i miałam wrażenie, że wypłynie z miseczki, ale przed końcem opadło i było bez bałaganu. Dlatego należy pamiętać, aby wybra c odpowiednioe naczynie. U mnie po wlaniu masy do miseczki sięga ona mniej wiecej do połowy wysokości naczynia.
Po tym czasie wyciągnąć, odczekać aż lekko ostygnie. Jeść ciepłe, gdyż po ostygnięciu twardnieje- sprawdziłam! Można polać jogurtem naturalnym 0%, ja używam jogurtu JOVI waniliowy 0% i posypuję lekko cynamonem....
i wiecie co Wam powiem...NIEBO W GĘBIE!!!!




poniedziałek, 21 marca 2011

DIETA DUKANA - Jajka zapiekane na szynce

Przepis pochodzi ze strony FORUM DIETY DUKANA
Jest to idealny pomysł na sniadanie czy kolację w dniu proteinowym.


Piekarnik zagrzać do temperatury 200 stopni
Formę do pieczenia wyłoźyć papierem do pieczenia.
Dno wyłożyć dowolną chudą szynką, wbić na to 2 jajka , posypać solą - ja użyłam czosnkowo-ziołowej.
Zapiekać około 10-12 minut do pożądanego stopnia ścięcia ;)

DIETA DUKANA - Kurczak z warzywami czyli pomysł na obiad w dniu warzywnym


Jak to dobrze, że są te dni naprzemienne ;) warzywka ... ukochane warzywka zagościły na stole ;)

Składniki:
udko z kurczaka - ściagnąć skórę i wszelki widoczny tłuszcz
pieprz, sól czosnkowa - do smaku
pół małego pudełeczka serka wiejskiego light
kilka różyczek brokułów
1 średni pomidor

Przygotowanie:
Po usunięciu tłuszczu i skóry z udka należy je lekko przyprawić do smaku.
Piekarnik nagrzać do 180 stopni.
Nastepnie włożyć do żaroodpornego naczynia i delikatnie podlać gorącą wodą.
Piec pod przykryciem w tej temperaturze przez około 15 -20 minut. Co jakiś czas można delikatnie podlać wodą.
Następnie dodać pomidora i brokuły i nadal piec...a bardziej dusić pod przykryciem przez około 15 minut...



Po tym czasie otworzyć naczynie i posypać wszystko serkiem wiejskim light i wstawić dalej do pieca, nie przykrywając tym razem zapiekać przez około 10 minut.

Dla mnie smakowite i na pewno częściej będę miała taki obiadek ;)



DIETA DUKANA - Domowa pieczeń w dietce Dukana .....ale nie tylko dla tych na diecie !


Pieczeń powstała z potrzeby chwili ;)
Miałam mięso mielone z kurczaka, ale w lodówce zostało tylko 1 jajko.... co by tu wymyśleć... i tak wszystkiego po trochu i był obiadek na dzień proteinowy w fazie II

Podaję składniki:
0,5 kg mięsa mielonego z kurczaka
1 jajko
sól czosnkowo-ziołowa- do smaku
pieprz czarny - do smaku
łyżka stołowa mrożonej natki pietruszki
łyżka stołowa mrożonego koperku
kostka 200 g chudego twarogu 0%

Przygotowanie:
Mięso przyprawić solą i pieprzem. Odstawić do lodówki przynajmiej na 2 h, ja zostawiłam na noc.
Gdy mięso przejdzie przyprawami dodać pozostałe składniki, na koniec wrzucić pokruszony ręką twaróg. Wszystko delikatnie wymieszać.
Blaszkę wyłożyc papierem do pieczenia, włożyć masę mięsno-twarogową i do pieca nagrzanego na około 180-200 stopni. Ja piekłam przez około 1,5 h do momentu upieczenia. Po godzinie zajrzałam do piekarnika i sprawdziłam patyczkiem do szaszłyków czy jest dobre, ale musiałam jeszcze chwilę poczekać.


Przyznam się bez bicia, że zjadłam 3 kawałki prosto z blachy, jeszcze ciepłe. Powiem tak - dla mnie bomba i sama dumna byłam, że mi wyszło, gdyż jeśli chodzi o pieczenie to mój mąż jest w tej dziedzinie miestrzem... zresztą cięzko dorównać jak się ma w domu zawodowego szefa kuchni...ale ja się ciagle uczę :D
W każdym razie mi smakowała, ale i osoby, które nie stosują tej diety też się zajadały ;)

Pieczeń można jeść z sosem czosnkowym na bazie jogurtu - pół małego pojemniczka jogurtu, wyciśnięty ząbek czosnku, ew. posolić. Wymieszać, wstawić na trochę do lodówki i mamy dukanowski sosik ;)

POLECAM I SMACZNEGO!!!!

piątek, 18 marca 2011

DIETA DUKANA - Ziołowy chlebek Dukana

Dawno mnie tu nie było i wiem, że zaniedbuję trochę tego bloga, ale ostatnio za dużo się dzieje i nie nadążam z wszystkim ;)

Dzisiaj jest tydzień jak jestem na Diecie Dukana. Rezultat 3 kg mniej..... 5 dni fazy I, 3 dzien fazy II.... ciężko....  ale trwam w postanowieniu...
Nie zamierzam wywodzić się tutaj na temat samej diety, bo od tego nie jestem ekspertem.
Wiem, że są ZA i PRZECIW tej diecie, ale ja się skusiłam.

Na moim blogu chciałabym przybliżyć osobom, które mają zamiar bądź już są na tej diecie, przepisy, z których sama korzystam.
Jestem na poczatku drogi i staram się aby moje menu nie było monotonne i abym wytrwała do fazy IV....zobaczymy jak mi to wyjdzie i z jakim efektem ;)
Dzisiaj przepisik na chlebek dukanowski w wersji ziołowej i to od niego się wszystko zaczęło ;)
Przepisik pochodzi ze strony FORUM - DIETA DUKANA , ja go lekko zmodyfikowałam o ilość twarogu

ps. pierwszy raz w życiu upiekłam chlebek...w końcu kiedyś musi być ten pierwszy raz ;)



DUKANOWSKI CHLEBEK ZIOŁOWY dieta DUKANA, Faza uderzeniowa i pozostałe


Składniki:
3 jajka
kostka twarogu odtłuszczonego 250 g - polecam Piątnicy (w oryginalnym przepisie było 200g)
6 łyżek otębów owsianych
4 łyżki otrębów pszennych
1 łyżeczka proszku do pieczenia
zioła suszone: bazylia, majeranek, czosnek granulowany, sczypta soli (może być cebulowa) i pieprzu, papryka słodka

Rozdzielić białka od żółtek. Z białek ubić sztywna pianę. Do żółtek dodać biały twaróg i proszek do pieczenia. Wszystko wymieszać. Następnie dodać otręby, zioła, pieprz i sól i dalej wymieszać bądź wymiksować mikserem.
Gdy składniki się dobrze połączą dodać pianę z białek. Bardzo delikatnie wymieszać. Formę do pieczenia wyłożyć papierem do pieczenia lub jak ktoś ma użyć formy silikonowej.
Piekarnik nagrzać do 180 stopni.
Włożyć do nagrzanego pieca, piec tam 30-40 minut.
Po 30 minutach sprawdzić patyczkiem.
Wyciągnąć , wystudzić i smacznego.

W diecie Dukana nie można używać tłuszczów, ale dla osób, które nie są na tej diecie to chlebek smakowałby rewelacyjnie z odrobiną masełka na górze.
Ja jem z plastem łososia, pastą z makreli i jajek, bądź plasteriem chudej szynki z kurcząt....i też smakuje!

POLECAM!!!!!!!!!!!!

A oto moje dukanowskie śniadanko:


.......... czyli dukanowski chlebek z powyższego przepisu z wędliną z kurcząt oraz z plastrem wędzonego łososia, 2 łyzki serka wiejskiego light oraz 2 łyżki sałatki  z tuńczyka (przepis niebawem) oraz herbata z jedną tabletką słodzika ;)

..... dietetycznie ale smacznie !!!!! .....

wkrótce kolejne przepisy...tylko fotki zrzucę  z aparatu ....



wtorek, 1 marca 2011

EKSPRESOWY JABŁECZNIK

Składniki:
1 kg jabłek - pokroić w plastry lub zetrzeć na grubych oczkach
4-5 jaj- zależy od ich wielkości
1 szklanka cukru
3 stołowe łyżki oleju
1,5 szklanki mąki
3 łyżeczki proszku do pieczenia
łyżeczka aromatu np. cytrynowego, arakowego

Tortownicę wysmarować tluszczem, posypać mąką lub kaszą manną.
Wszystkie składniki (oprocz jabłek) zmiksować do jednolitej konsystencji. Troszkę ciasta wylać na blaszkę, wsypać jabłka, które następnie zalać pozostałym ciastem.
Włożyć do nagrzanego piekarnika do 180 stopni, piec koło godziny. Po 45 minutach można sprawdzić czy ciasto się już upiekło, ewentualnie zostawić jeszcze na trochę w piecu .
Ciasto smaczne, zajmuje bardzo mało czasu , a przede wszystkim mało skomplikowane!
Można na koniec upieczone ciasto posypać cukrem pudrem.

SMACZNEGO!!!!!!
 
 

CIASTO TOFFI Z BISZKOPTAMI


Żródło: przepis pochodzi ze strony www.smaczny.pl

Składniki:
BISZKOPT:
4 jajka
0,6 szklanki mąki pszennej
0,6 szklanki cukru
1/2 lyżeczki proszku do pieczenia

PONCZ:
3 łyżeczki kawy rozpuszczalnej
1 szklanka gorącej wody

MASA TOFFI:
1 puszka mleka skondensowanego słodzonego lub najlepiej gotowy krem krówkowy w puszce
opakowanie okrąglych biszkoptów

MASA ŚMIETANKOWA
1/2 litra śmietany 30 %
2 opakowania śmietan fix
cukier waniliowy - takie większe opakowanie
1-2 cukru pudru

PONADTO:
opakowanie okrągłych biszkoptów
3 galaretki brzoskwiniowe
puszka mandarynek lub brzoskwiń

Przygotowanie:
Bialka ubić, dodać cukier i nadal ubijać. Dodać żółtka i jeszcze ubijać. Dodać mąkę i proszek do pieczenia. Delikatnie wymieszać. Ciasto wylać do wysmarowanej tluszczem prostokatnej formy o wymiarach 25 na 36 cm lub kwadratowej tortownicy. Piec około 25 minut w temperaturze 170 stopni. Ostudzic i nasączyć 1/3 ponczu, a pozostały pozostawić do nasączania biszkoptów.

Gotowy krem krówkowy wylożyć na miseczkę i podgrzać go ok 1 min w mikrofalowce, gdyż podgrzany będzie łatwiej rozsmarowywał się po biszkopcie. Jeśli nie mamy gotowego kremu to musimy mleko słodzone gotować 3 godziny w puszce przykrytej wodą aż powstanie gesty krem. Dlatego polecam zakup gotowego- cena praktycznie ta sama ;)
Na masę krówkową ułożyć biszkopty nasączone w ponczu. Na biszkopty należy wylożyć ubitą smietanę z cukrem waniliowym, cukrem pudrem i śmietan fixem.
Ułożyć mandarynki lub brzoskwinie pokrojone na małe plastry.
Wierzch ciasta zalać tężejąca galaretką, rozpuszczoną w 4 szklankach gorącej wody.
Schłodzić w lodówce, podawać na drugi dzień
SMACZNEGO!!!!!!!  Ciasto PYCHA!!!!!!!!

sobota, 26 lutego 2011

Placek gaździny z programu Ewy Wachowicz


Składniki:
20 średnich jabłek
2 łyżki cynamonu
1 łyżka cukru waniliowego
szklanka cukru
10 dag rodzynek + rum do ich namoczenia
3 jajka
2 szklanki mąki
łyżka proszku do pieczenia

Wykonanie:
Pyszny placek Gaździny według przepisu z programu pani Ewy Wachowicz. Jabłka obieramy, pozbawiamy gniazd nasiennych, kroimy w kostkę. Posypujemy cukrem, cukrem waniliowym, cynamonem, dodajemy rodzynki wcześniej namoczone w rumie.

Całość schładzamy 10 minut w lodówce.
Do jednej miski wsypujemy mąkę, dodajemy proszek do pieczenia, mieszamy. Do drugiej salaterki wbijamy jajka, roztrzepujemy je.
Jabłka wyjmujemy z lodówki, posypujemy mąką, dodajemy roztrzepane jajka. Dokładnie wszystko mieszamy. Prostokątną formę smarujemy tłuszczem, obsypujemy bułką tartą lub kaszą manną. Ciasto przelewamy do formy, pieczemy 1,5 godziny w 170 stopni C.
Po ostygnięciu posypujemy cukrem pudrem.



Ciasto to robiłam już kilkakrotnie i zawsze świetnie smakuje ;)
Szybko, tanio i bardzo smacznie!
Osobiście POLECAM!!!!!!!!!!!!!

poniedziałek, 21 lutego 2011

Tort urodzinowy "TOREBKA" dla mojej sis

Skoro juz tematyka tortów u mnie dzisiaj zagościła to pokażę Wam torta, którego przygotowałam dla mojej ukochanej siostry na jej 25 lat ;)
Z racji tego, że jest kolekcjonerką torebek to tematyka była oczywista ;)

Upiekłam biszkopta z przepisu, który dzisiaj podałam. Po ostygnieciu przekroiłam go na 3 cześci , nasączyłam i przełożyłam czekoladowym kremem pomiędzy warstwami oraz na wierzchu ,a także po bokach. Tak przygotowany tort trafił na 24 h do lodówki. Po tym czasie wyciągnęłam torta i nadałam mu odpowiedni kształt poprzez poodcinanie boków.
Jak już uzyskałam pożądany kształt pokryłam go masą cukrową. Masy cukrowej nie robiłam, ponieważ jestem zaprzyjaźniona z znaną cukiernią w Gdyni i dostałam kulkę różowej i białej, które wystarczyły na pokrycie tortu.
Pozostałe elementy wykonałam przy użyciu specjalnych flamastrów spożywczych oraz cukrowych perełek, które zakupiłam na znanym portalu internetowym ;)

A oto efekt mojej pracy:

Tort z czekoladowo- karpatkowym kremem

........a to juz gotowy tort na biszkopcie z poprzedniego przepisu .......


Do tego co prawda tym razem gotowe kremy, ale był pyszny i zniknął w mgnieniu oka.

Krem czekoladowy Dr. O - przygotować zgodnie z przepisem na opakowaniu- tylko dodać o 50 ml mleka mniej.

Krem karpatkowy Dr. O - ekspresowy bez gotowania. Jego równiez przygotowujemy tak jak nam wskazują na opakowaniu, tyle, że dodajemy mniej mleka.

Galaretka - 2 szt
Owoce do galaretki- banany , brzoskwinie z puszki, co tam chcecie, ale teraz zimą za dużego wyboru niestety nie mamy

Upieczony biszkopt przekroić na 3 części. Z brzoskwiń z puszki zlać syrop do jakiegoś naczynia, dodać pół szklanki wody, skropić cytryną, można dodać jakiś alkohol...jeśli dzieci tego torta jeść nie będą.

Przygotowujemy duży talerz na torta, układamy pierwszą część biszkoptu, łyżką delikatnie nasączamy ciasto po całości. Nakładamy cały pierwszy krem.
Następnie kolejną część biszkoptu, nasączamy i kolejny krem.
Na koniec górna część biszkoptu, nasączamy - tą część najmniej!
Na górze układamy pokrojone owoce.
Galaretkę przygotować między czasie w naczyniu i czekać aż będzie już bardzo tężała.

Ja mam taką fajną jakby ramkę, którą się nakłada na torta i wtedy wlewa się galaretkę. Nie jest to drogie, ale na prawdę bardzo przydatne....później wstawię fotkę tej ramki.

Po założeniu ramki/osłonki wlewamy tężejącą sie galaretkę i do lodówki.

Następnego dnia wyciągamy torta, nożem odkrajamy wokoło od osłonki. A boki tortu smarujemy odrobiną kremu, którą musimy sobie odłożyć na ta czynność. Proponuje ten czekoladowy, gdyż lepiej się rozsmarowuje ;)

ŁATWE, TANIE A JAK SMAKUJE!!!!!!

DOMOWY BISZKOPT NA TORTA - SPRAWDZONY PRZEPIS

Witajcie! Przepraszam, że trochę zaniedbałam mojego kulinarnego bloga, ale ten drugi mnie pochłonął zbyt bardzo w ostatnim czasie. Od dzisiaj będę nadrabiać zaległości na tych kartach...... i obiecuję wiele smakowitości ;)

Składniki: - 5 jajek
- 1 szkl. cukru
- 1 szkl. mąki (proporcje na tortownicę 20 cm)
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- trochę masła i tartej bułki do tortownicy

Przygotowanie:
Tortownicę smarujemy masłem i wysypujemy bułką tartą.
Piekarnik rozgrzewamy do 180 stopni. Żółtka starannie oddzielamy od białek.
Białka ubijamy mikserem na najwyższych obrotach. Piana musi być tak sztywna, by nie wypadała z odwróconego do góry dnem garnka. Potem, wciąż ubijając dosypujemy po trochu cukier.
Po wsypaniu cukru dorzucamy żółtka, cały czas ubijając.
Na koniec powoli wsypujemy mąkę z proszkiem do pieczenia, ubijając na niższych obrotach, żeby mąka nie wyfrunęła. Zaraz po wmieszaniu ostatniej porcji maki wylewamy ciasto do tortownicy i wstawiamy do nagrzanego piekarnika.
Biszkopt pieczemy ok. 30-40 minut w temperaturze 180 stopni.

wtorek, 18 stycznia 2011

TRAFFELS

Ten przepis dostałam od mojej ukochanej siostry, która mieszka daleko ....daleko za oceanem i tam u nich podobno wszyscy tym się zajadają.... ostatnio podczas rozmowy na skype narobila mi smaka i stąd ten przepis u mnie...dla mnie ciut za słodkie ale co tam...raz na jakiś czas można sobie zaszaleć.....

Składniki i przygotowanie:
-Paczka ciasteczek mlecznych (PETTIT) 250gram- rozmiażdżyć, ale nie na miał, tylko aby byly drobne ciasteczka
- 1/2 szklanki wiórków kokosowych
- duża łyżka stołowa kakao!!!!
- puszka mleka skondensowanego SŁODZONEGO!!!
- kilka kropel aromatu migdałowego

Do garnuszka wlać mleko skondensowane, podgrzać do cieplego i wlac pare kropelek migałowego olejku!!! Jak mleczko będzie cieple (ale nie doprowadzać do zagotowania) wsypać ciasteczka, wiorki i wszystko dokładnie wymieszać do klejącej się konsystencji.
Ulepić kuleczki i obtoczyć w wiórkach kokosowych lub udekorować lukrową posypką, jak kto lubi ;)
Kulki układać na blaszkę wyłożoną pergaminem i włożyć do lodówki na 5 godz ...... po tym czasie będą już gotowe do słodkiej konsumpcji.....
Smacznego!!!!

poniedziałek, 17 stycznia 2011

FRANCUSKIE KOPERTY

SKŁADNIKI:
1 kg pieczarek
5 cienkich parówek
1 duża cebula
sól, pieprz
masło, olej do smażenia
2 żółtka
1 płat gotowego ciasta francuskiego-polecam to z Biedronki! tanie i smaczne

PRZYGOTOWANIE:Pieczarki obrać, pokroić na kawałki i podsmażyć na maśle z odrobiną tłuszczu. Gdy juz pieczarki będą gotowe wrzycamy pokrojone w plasterki parówki.... podsmażamy dalej..... gdy już parówki się zarumienią wrzucamy drobno posiekaną cebulę.
Gotowy farsz odstawiamy do przestygnięcia.
Na dużej prostokątnej blaszce wykładamy pergamin.
Ciasto francuskie rozwijamy z rolady. Kroimy na 6 równych kwadratów.
Na środek każdego kwadratu nakładamy wcześniej przygotowany farsz. Ciasto sklejamy w następujący sposób: chwytamy dwa przeciwległe rogi jakby na krzyż...widać na fotce, a później kolejne dwa , a boki sklejamy jak pierogi na Wigilię :)
Nakładamy na blaszkę....smarujemy dokładnie żółtkiem za pomocą pędzelka spożywczego...polecam takie silikonowe-łatwe w czyszczeniu.....Piec podgrzewamy do 180 stopni, pieczemy ok. 20 minut aż siĘ zarumienią. Podawać na ciepło.

Do środka można dodać jeszcze np. startego sera, podsmażoną paprykę... czy zrobić wersję z mięsem mielonym.... jak kto lubi i ile ma pomysłów w głowie!
SMACZNEGO!

niedziela, 16 stycznia 2011

DOMOWE GRZANKI CZOSNKOWE


Składniki: 2 bulki paryskie (wrocławskie)
2 kostki masła
pęczek koperku
8-10 szt ząbków czosnku

Przygotowanie:Masło musi być przede wszystkim miekkie!!!! Przełożyć do miseczki, dodać posiekany drobno koperek oraz zmiażdżone ząbki czosnku.
Wszystko należy bardzo dokładnie wymieszać na gładką masę.
Bułki pokroić na wąskie kawałeczki albo kupić już pokrojoną) i zaczynając od tzw. "dupki" posmarować każdy kawałek, dokładając do poprzedniego, aby calość się tak jakby połaczyła na nowo w bułke.
Ja dość obficie smaruję, bo jest wtedy lepsze. Warto posmarować nawet tą skórkę z góry, jak już cała bułka jest zlożona- wystarczy przesmarować góre pare razy .
Bułkę najlepiej smarować i od razu układać na folię aluminiowa.
Posmarowana bułkę dobrze zawinąć (szczelnie) w folię i ułożyć na blaszce.
Wsatwić do nagrzanego do 220 stopni piekarnika i piec około godzinę. Po pól godziny zmniejszam temperature do 200 stopni.
Wyciągnac z pieca, podawać na talerzu do sałatki lub jako przekąskę.

Fajny dodatek do imprezki, zniknie w oczach i myslę , że lepsze rozwiązanie niż tradycyjne pieczywo ;)

SMACZNEGO !!!

sobota, 15 stycznia 2011

SAŁATKA Z GRZANKAMI

Składniki:
sałata lodowa
4 średnie pomidory
ogórek świeży
2 wędzone piersi z kurczaka
tarta mozzarella- kupić gotową w paczce
puszka kukurydzy
grzanki (można kupić gotowe lub zrobić samemu- chleb pokroić na kromki, posmarować masłem z czosnkiem, następnie pokroić na drobne kosteczki i podsmażyć na patelni)

SOS:
3 stołowe łyżki majonezu
3 stołowe łyżki ketchupu
odrobina przyprawy- może byc przyprawa do gyrosa Kamis, lub pieprz ziołowy i odrobina soli- to już jak kto lubi ;)

Przygotowanie:
Sałatę porwać na kawałki, z pomidora zdjąć skórkę, następnie pokroić na średniej wielkości kawałki; ogórka umyć i pokroić wraz ze skórką, kukurydzę wsypać (bez zalewy oczywiście); wsypać mozzarellę, piersi wędzone pokroić w paseczki.
Z podanych składników przygotować sos, polać sałatkę.
Sałatkę posypać grzankami.
Wszystkie składniki dokładnie wymieszać.
Wstawić do lodówki w celu schłodzenia.

Ja podawałam tą sałatkę dodatkowo z ciepłymi , domowymi grzankami- przepis podam jutro ;)

Życzę SMACZNEGO!!!!!!

czwartek, 13 stycznia 2011

DRINK JOGURTOWY



Składnik na około 1-2 porcje :
mały jogurt grecki Bakomy
6 lyzek ajerkoniaku
plus ajerkoniak do polania

Przygotowanie:
W blenderze zmiksować jogurt grecki z 6 lyżkami ajerkoniaku, wlać do kieliszkow...polać ajerkoniakiem....i to na tyle...a smakuje za więcej ;)

środa, 12 stycznia 2011

CIASTO Z WIŚNIAMI

Składniki warstwy wiśniowej:
1,5 l wiśni drylowanych w syropie (drylowane do ciasta)
3 paczki waniliowego budyniu z cukrem

Warstwa wiśniowa
Połowę soku ze słoika wlać do garnka i rozmieszać z budyniem waniliowym. Resztę soku i wiśnie wlać do garnka i zagotować, wlać rozmieszany budyń z sokiem i mieszając doprowadzić do wrzenia. Zdjąć z ognia i mocno ostudzić.

Składniki ciasta:
10 żółtek
180 g cukru (tyle co szklanka herbaty)
2 cukry waniliowe po 16g
6 łyżek mleka (ale ja nie dodawałam)
0,5 opakowania proszku do pieczenia (3 łyżeczki)
250 g margaryny
180 g mąki (tj. 1 i 1/3 szkl)

Przygotowanie ciasta
Rozmieszać margarynę z cukrem (180 g czyli jakaś szklanka herbaty) i cukrem waniliowym (2 cukry). Dodawać po żółtku, potem mąkę z proszkiem, mleko. Dobrze wymieszać. Podzielić na dwie równe części.
Połowę ciasta wyłożyć na blachę wyłożoną pergaminem (lub wysmarowanym tłuszczem i posypanym kaszą manną). Na to połowę piany z białek. Piec ok. 15-20 minut w temp. 190oC. Tak upiec dwa placki. Po upieczeniu, po chwili jak będzie jeszcze ciepłe zdjąć z pergaminu.
RADA: Nie zrażajcie się bo ciasto się bardzo źle nakłąda na blachę....jak bedzie się za bardzo kleiło to dodajcie ciut mąki, ja rękę zawsze maczam w mące i wtedy pięścią delikatnie rozprowadzam ciasto na blaszce.

10 białek
400 g cukru
Piana z białek i cukru
Ubić białka, pod koniec dodać cukier.

Krem:
800 ml śmietany kremówki
4 śmietan-fixy
2 cukry waniliowe po 16 g
4 łyżki cukru (ale ja nie dodawałam)

Przygotowanie warstwy ze śmietany
Ubić śmietanę dodając cukier i śmietan-fixy.
RADA: Najpierw ubić tylko śmietanę z szczyptą soli..tak na sztywno. Na końcu dodać śmietan-fixy i cukier.

Układać:
1) placek
2)wiśnie
3)śmietana
4) placek ( pokrojone już kwałki placka )
Lepiej pokroić górną warstwę placka na kawałeczki przed złożeniem całości, aby ciasto ładniej wyglądało na stole.
Dzięki temu lepiej się kroi.

...... cała blacha zawsze znika w mgnieniu oka ........ i pytają kiedy znowu upiekę.....

DESER by Kasia




Wymyśliła go moja koleżanka Kasia, kusiła fotkami.....zaprosiła na degustację... zdradziła przepis...... i tak to się zaczęło........... i jest PYCHA!!!! zawsze wychodzi i jest to dobra alternatywa dla tradycyjnego ciasta, kiedy spodziewamy się gości....
A więc podaję i Wam.... róbcie i delektujcie się tak samo jak my!!!!

SKŁADNIKI:
duże opakowanie malin
300 g serka mascarpone
2 duże serki waniliowe Danio (te po 400 g)
bezy - około 20 dkg
odrobina cukru do zasypania owoców

PRZYGOTOWANIE:
Owoce, w moim przypadku maliny , myjemy, wkładamy do wyższego naczynia i zasypujemy cukrem(ale nie przesadnie dużo) aby owoce puściły sok. Kilka malin można zostawić na wierzch do dekoracji.
W między czasie delikatnie miksujemy serek mascarpone z serkiem waniliowym.
Bezy delikatnie kruszymy.
Kiedy owoce puszczą sok delikatnie je miażdżymy widelcem lub taką ubijaczką do ziemniaków.

Do salaterek lub pucharków (ja polecam te ze zdjęcia, są z Ikei i ja je uwielbiam, gdyż super się nadają zarówno do tiramisu, zwykłej galaretki czy innych deserów o nawet takich jak ten powyższy ;)

Spód pucharka przykrywamy warstwą pokruszonych bez. Następnie łyżeczką wkładamy delikatnie zmiażdżone maliny(tak aby jak najmniej zabrudzić ścianki pucharka). Kolejnie warstwa serka i znowu od początku....bezy, maliny serek i bezy, a na koniec kilka malinek do dekoracji.
Odstawić do schłodzenia na około 2 godzinki i gotowe.

Powyższy deser można przygotować z malinami, truskawkami, pyszny jest z jagodami.

Na prawdę polecam!!!!

Dla wersji LIGHT można obyć się bez mascarpone.....ale co tam.... nie jemy tego codziennie, a raz na jakiś czas można sobie pozwolić na odrobinę szaleństwa.........a jeśli chodzi o mascarpone to ja akurat go uwielbiam!!!
Życzę smacznego!!!

TARTA JABŁKOWA NA KRUCHYM SPODZIE

Źródło: przepis z gazety

Składniki:
1kg kwasnych jablek
mała kiść (okolo 10 dag) winogron- najlepiej różowych
szklanka cukru
15 dag masła
2 szklanki mąki tortowej
3 łyżki mielonych migdałów
szczypta soli
1 całe jajko
1 żółtko
1 łyżka mleka
tłuszcz do posmarowania formy

Przygotowanie:

1. Jabłka umyć, obrac, pokroić na ósemki. Usunąć gniazda nasienne. Miąższ pociąć na małe kawałki. Winogrona opłukać, poodrywać od gałązek. W garnku zagotować jablka z 3 łyżkami cukru i 8 łyżkami wody. Dodac winogrona i jeszcze gotować na średnim ogniu przez okolo 10- 20 minut.

2. Masło utrzeć mikserem z resztą cukru. Dodać jajko, mielone (bądź samemu posiekane płatki migdałowe), mąkę (najlepiej ją przesiac) i szczypte soli. Zagnieść gładkie ciasto. Zawinąć w folię spożywczą i wstawić do lodówki na około godzinę.

3. Średniej wielkości tortownicę (polecam foremkę do tarty z IKEA) wylożyć 2/3 przygotowanego ciasta. Należy wylepić spód oraz brzegi ( jesli w zwykłej tortownicy to do wysokosci ¾ tortownicy). Nakłuć ciasto widelcem. Rozsmarować masę jabłkową (lekko ostudzoną).
Pozostałe ciasto cienko rozwałkować. Pociąć na paseczki. Ulożyć z nich krateczkę na wierzchu ciasta. Posmarować żółtkiem rozmąconym z mlekiem. Wstawić ciasto do piekarnika nagrzanego do temperatury 200 stopni C. Piec przez około 40-45minut.

Jak dla mnie pycha!!!! Osobiście nie przepadam za jabłkami w stanie "surowym", ale w cieście , a szczególnie tym........hmmm............ uwielbiam ;) i polecam!!!

Jeśli masz pytanie to napisz...
SMACZNEGO!!!

Witam kulinarnie

Na pomysł tego bloga wpadłam jakiś czas temu........
Od ponad roku prowadzę kulinarnego fotologa, jednak forma bloga jest zdecydowanie bardziej uporządkowana i ułatwia odnalezienie w krótszym czasie pożądanego przepisu......
Tam znajomi skarżyli się, że muszą przeglądać całe archiwum i po zdjęciach domyślać się jaki jest to przepis.....
Właśnie z tego powodu ta przeprowadzka ;)


Na początku moi fotologowi obserwatorzy mogą czuć znudzenie, ponieważ przepisy będą te same, co na fotologu, ale postaram się jak najszybciej jak tylko to będzie możliwe, przejść do nowych przepisów, których jeszcze nie publikowałam.


Gotowanie, a szczególnie wypieki są ważnym elementem w moim życiu dlatego postanowilam podzielić się z Wami moimi ulubionymi przepisami, sprawdzonymi przepisami, które wielokrotnie wykorzystuję podczas wszelakich imprez, spotkań z przyjaciólmi lub w codziennym zyciu.....
Uwielbiam programy kulinarne, mam też sporą biblioteczkę książek kulinarnych, nie wspomnę o całym kartonie przepisów gazetowych, których nie mam kiedy posegregowac..........a może akurat teraz mi sie to uda......... i wynajdę jakis fajny nowy przepis ...... przestestuję, a później się z Wami podzielę !


Nie będzie oczywiście tylko i wyłącznie samych przepisów. Będą też fotki różnych ciekawych potraw, które gdzieś lub u kogoś próbowałam, a sama jeszcze nie przygotowywałam, ale kto wie.....


Mam nadzieję, że będzie ciekawie i kolorowo, przede wszystkim KULINARNIE , i że każdy odwiedzający znajdzie tu coś dla siebie ;)
Tak więc zaczynamy i życzę smacznego, jeśli ktoś skorzysta z tych przepisow.......